Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2019

Rysianka- Krokusianka

Obraz
W Lany Poniedziałek postanowiłam wyrwać się z domu, z nudy jedzenia i siedzenia na tapczanie - niestety, moja rodzina dała się w święta wyciągnąć tylko na krótki spacer, a dla mnie to było mało. Chciałyśmy (z koleżanką) przejść się gdzieś spacerowo, rekreacyjnie. Padło na Beskid Żywiecki, trasę dobrze nam znaną, z Żabnicy przez Halę Boraczą do Rysianki. Poranek był deszczowy, ledwo ruszyłyśmy asfaltową drogą trzeba było ubrać peleryny od deszczu. Nie nastrajało mnie to optymistycznie, no ale szłyśmy dalej; w lesie przestało padać na szczęście. Hala Boracza przywitała nas pięknym widokiem. Po przerwie na śniadanko ruszamy dalej - czarnym szlakiem do Hali Redykalnej a dalej żółtym aż do Rysianki. Od razu zaczyna się tor z przeszkodami - na szlaku co 10 metrów leżą poprzewracane drzewa, do obejścia lub przeskoczenia. Trochę mnie to drażni bo zamiast lekkiego spacerku mamy przeprawę. A pod gałęziami i na części szlaku leży jeszcze stary śnieg, zmrożony, trzeba uważać. Niebo str...