Bukowno, Olkusz - lokalne miejsca nieoczywiste

Bukowno to moje rodzinne miasto, ale nie mieszkam tu już ponad 20 lat. Z tego też powodu wciąż odkrywam nowe ciekawe miejsca w tej okolicy, które niedawno powstały; albo też odkrywam stare miejsca od nowa, patrząc, jak się zmieniły od czasów moich wspomnień. Tym razem wybrałam się na rowerową wycieczkę, aby pozwiedzać właśnie takie miejsca w tej okolicy. Najpierw jadę na tzw. Osadniki, czyli tereny przemysłowe gdzie króluje hałda odpadów lokalnej kopalni. Tutaj jest też pierwszy punkt mojej wycieczki - w starym wyrobisku piasku zaczęły wybijać wody gruntowe, dzięki czemu powstało tzw. Jezioro Bolesławskie (nazwa nieoficjalna, ale na google maps tak to jest nazwane). To efekt zamknięcia kopalni w Olkuszu, zaburzona gospodarka wodna tego terenu, o licznych zapadliskach w lesie nie wspomnę. Zbiornik wodny wygląda przyjemnie, ale ponieważ jest to teren prywatny i wciąż w eksploatacji, obowiązuje zakaz wstępu - patrzę więc z daleka z głównej drogi. Jadę dalej w kierunku Olkusza. Tuż p...