Motoryzacyjnie (09/2011, 10/2011)
Ostatnie tygodnie miały smaczek motoryzacyjny.
Prezent urodzinowy Rafała - gokarty. Małe, głośne, mocne silniki, kręty tor - fajna zabawa, jest adrenalina i chęć sprawdzenia na co cię stać. Męża wzięło mocno, więc temat pewnie się jeszcze pojawi.
Polecam http://gokarty.sosnowiec.pl/
Potem kompletnie nie udane Demolition Derby - organizator zaczął imprezę dużo dużo wcześniej, więc jak my się zjawiliśmy to już było "pozamiatane". Ehh.... może jeszcze kiedyś się uda.
Na deser przejażdżka samochodem rajdowym - parking przed centrum handlowym na wiele nie pozwala; ale frajda była.