Książka vs. serial (06/2013)
Zaczęło się jakiś czas temu od kolegi który polecił nam serial Gra o Tron. Historia fantasy o pewnej krainie, władcach, sporach, walce o władzę. W klimacie Władcy pierścienia. Pierwszy sezon miał premierę w kwietniu 2011, my zaczęliśmy chyba pod koniec 2011. Zaczęliśmy i nas wciągnęło. Faktycznie niezły - produkcja HBO więc wiadomo że zrobiony z rozmachem. Może za sprawą tego, że oglądając masz wrażenie że zaraz się wydarzy coś ważnego, kulminacyjny punkt jest tuż tuż... i oglądasz kolejny odcinek bo skoro w tym się nie wyjaśniło, to „na pewno” w następnym. Tak, tak.... Fakt, jest to serial dosyć przegadany, wielowątkowy tak bardzo że chwilami się gubię kto z kim po czyjej stronie i jak się nazywa. Trzy sezony za nami, każdy tylko 10 odcinków. Reszta dopiero w kwietniu 2014 - ehh... Aby osłodzić sobie oczekiwanie sięgnęłam po książkę. Bo zapomniałam dodać że serial jest adaptacją serii – Pieśń Lodu i Ognia autorstwa Georga R.R. Martina – klasyka gatunku. Więc k...