Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Tatry Zimą - Morskie Oko

Obraz
Na niedzielę prognozy pogody były mało optymistyczne, silny wiatr i opady. Więc postanowiliśmy zrobić spacer nad Morskie Oko, zwłaszcza że okazało się, iż wielu z ekipy nie było tam od czasu szkolnej wycieczki. Dla mnie to dobry pomysł bo zawsze chciałam zobaczyć to miejsce w zimowej aurze. Idziemy żwawo pod górę, pogoda nie najgorsza, widoki przyjemne, ludzi niedużo o tej porze. Obowiązkowa fotka Wodogrzmotów Mickiewicza, zawsze mi się to miejsce będzie dobrze kojarzyć. Dochodzimy do Morskiego Oka - zamarznięte, można się po nim przespacerować całkiem bezpiecznie. Co też czynię, ba! nawet skaczę! Po przerwie w schronisku (lubię jego klimat) schodzimy na dół na spokojnie - jest odwilż, drogą płynie woda pomiędzy śniegową breją. Dobrze że wybraliśmy się wcześniej zanim ruszyły tłumy spacerowiczów których mijamy, w adidasach i lansiarskich kurteczkach; ehh....  Zima w Tatrach urocza. Wędrówki niełatwe i dające dużą dozę doznań - zarówno pozytywnych jak...

Tatry zimą - Ornak

Obraz
Ze mną już tak jest - jak tylko usłyszę, że jest okazja jechać w góry, to tak się przeorganizuję, żeby móc jechać. Teraz było podobnie kiedy tylko się okazało że można dołączyć do ekipy KKS (Katowicki Klub Speleologiczny), baza w Witowie jak zawsze a w planie pieszo zimą po Tatrach. Sobotni poranek był idealny, słoneczny i bezchmurny. Zapowiedź dobrego dnia i dawka optymizmu że to będzie fajna sobota. Plan - Ornak i dalej na Starorobociański. Zaczynamy z Doliny Kościeliskiej dojściem do schroniska na Hali Ornak. Idzie się miło gawędząc, ludzi niedużo, pogoda wyśmienita. Po krótkiej przerwie w pustym o tej porze schronisku, ruszamy żółtym szlakiem na Przełęcz Iwaniacką. Gorąco, sapię bo podejście pod górę nie jest łatwe a ja mam chyba słabszy dzień... Z przełęczy ruszamy zielonym szlakiem na Ornak. Za linią lasu zaczyna się strome podejście. Do tego dochodzi głęboki śnieg w którym można się zapaść nawet powyżej kolan. Podążamy za wydeptanymi śladami, każdy swo...