Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Lwów cz.2

Obraz
Drugi dzień we Lwowie wita nas słońcem! Pełni energii ruszamy do kolejnego miejsca z mojej listy Top3 Lwowa - Opery Lwowskiej. Po prostu piękna. Niestety plac przed operą to teren budowy więc zdjęcia robione pod skosem albo z koparką w tle. Wchodzimy zwiedzać wnętrze - pechowo trochę bo Sala Kryształowa jest niedostępna, ale i tak zwiedzamy. Hol od razu wywołuje u mnie "woow" - bogato zdobiony, pełen przepych. Od razu widzę oczyma wyobraźni damy z okresu początku XXw sunące w długich błyszczących sukniach u boku wyfraczonych mężczyzn. Salę koncertową podziwiamy z balkonu - kameralne loże i czerwone aksamitne fotele, a na dole stara drewniana podłoga - ale smaczek! Opera zasłużenie uważana jest za perełkę Lwowa, na mnie zrobiła ogromne wrażenie. Zarówno wieczorem jak i za dnia prezentuje się imponująco.  Kolejny punkt na naszej trasie  - po przejściu przez uroczy pchli targ pełen pamiątek po dawnej Rosji, zabawek jak z naszego dzieciństwa, bibelo...

Lwów cz.1

Obraz
Wyjazd do Lwowa był na mojej "to do" liście chyba od zeszłego roku. A jako że loty Wizzair z Katowic okazały się całkiem niedrogie, to  bez większego wahania kupiłam bilety dla naszej trójki jeszcze w grudniu 2019. I stało się:  powstał konkretny plan. W międzyczasie dograłam szczegóły (nocleg, zwiedzanie itp) i tak oto nadszedł początek marca  - czas realizacji mego planu. Przylot do Lwowa przed południem po małych przygodach z zawracaniem do Katowic z powodu uderzenia w samolot ptaka (!); niestety miasto powitało nas deszczem  ale liczyłam się też z tym - w końcu to początek marca więc pogoda jest dużą niewiadomą. Po zaaklimatyzowaniu się w naszym apartamencie (4p.bez windy w starej kamienicy, przyzwoite i blisko centrum), ruszyliśmy na deszczowe zwiedzania miasta.  (p.s. - nie będę opisywać zabytków i ich historii, to można znaleźć na wielu stronach  i portalach podróżniczych; będą tylko moje wrażenia). Tuż obok naszego lokum Pomnik Obrońców ...