Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2019

KPG - Góry Sowie,Wielka Sowa 1015m n.p.m.

Obraz
Kolejna wycieczka pod szyldem PTTK Katowice, tym razem wyjątkowo bo z moją siostrą, też kolekcjonerką szczytów do Korony.  Trasę zaczynamy w Kamionkach, gdzie o dziwo wita nas ciepły, słoneczny poranek. Od razu dodatkowa porcja dobrej energii. Zaczynamy wędrówkę żółtym szlakiem, początkowo dosyć łagodnie i spokojnie. Na Starej Jodle zmieniamy szlak na niebieski - jak to później powiedział nasz Przewodnik- najtrudniejszą wersję zdobycia najwyższego szczytu Gór Sowich. Faktycznie, miejscami jest dosyć mocno pod górkę, i choć pogoda jesienna to nam jest gorąco. Wytrwale idziemy noga za nogę pod górę, nieśpiesznie. W wyższej części wzgórza błotniście - nam to nie przeszkadzało, ale rowerzyści próbującymi zachować równowagę przy zjeździe z góry mieli niezłą zabawę. A ostatni odcinek pośród lekko bajkowego, mrocznego lasu pełnego korzeni, omszałych drzew i wijącej się ścieżki- uroczy. Szczyt Wielkiej Sowy bardzo ładny, taki piknikowy nastrój z ogniskami, ławeczkami, rzeźb...

Tatry - spacer do Siklawicy

Obraz
Po sobotnim przemoknięciu, gdy niedzielny poranek powitał nas srogim deszczem, długo zastanawiałyśmy się co z robić z tym dniem - czy iść moknąć, czy zostać w pokoju i się nudzić, czy też może spakować się i wracać do domu. Ostatecznie zdecydowałyśmy na krótki spacer od Doliny Kościeliskiej w stronę wodospadu Siklawica i Sarniej Skały. Oczywiście deszcz lał cały czas, niebo szare ale szlaki kolorowe od foliowych pelerynek. Ruszyłyśmy ścieżką nad Reglami (czarny szlak) starając się zwracać uwagę tylko na pozytywy tej wyprawy, która mimo deszczu miała też swoje uroki. Dochodząc na Przysłop Miętusi zaczął padać deszcz ze śniegiem, a w Dolinie Małej Łąki już regularne płaty śniegu. Zrobiło się biało i magicznie kiedy wspinałyśmy się na Przełęcz w Grzybowcu. Mnie ten biały krajobraz dodał energii, zrobiło mi się jakoś weselej, śnieg mnie ucieszył i nawet zapragnęłam zimowego pleneru. Lżej mi się szło z białym krajobrazem wokół, napawałam oczy zielenią szybko skrywającą się ...

Tatry - Grześ 1653m n.p.m.

Obraz
Kiedy byliśmy całą ekipą na Czerwonych Wierchach we wrześniu, zgodnie padła deklaracja "musimy wrócić w Tatry". Dla mnie jak najbardziej ok bo głód na tatrzańskie przygody mam niezaspokojony. Więc gdy pojawił się pomysł na długi listopadowy weekend w Tatrach - ja byłam na tak. Plus nie było kontrofert więc łatwo podjęłam decyzje.  Ostatecznie stanęło na 3 kobietkach (zwanych na FB Trzy Wesołe Krasnoludki), tak kameralnie. Prognoza pogody nie była też zachęcająca, po złotej polskiej jesieni nie zostało ani śladu, zapowiadano deszcz i śnieg. Zaczęła się wewnętrzna walka - jechać i "się męczyć" czy odpuścić, zwolnić, złapać oddech... ciągłe gonienie w pracy, w domu... Pojechałam. Sobotni widok z okna nie napawał optymizmem, szczyty tonęły pod ciężką warstwą chmur. Z nadzieją, że nie będzie aż tak źle, ruszyłyśmy do Doliny Chochołowskiej. To niewątpliwie minus tatrzańskich wypraw, że zanim zaczniesz iść pod górę, najpierw przez blisko godzinę tuptasz po płaskim....

Beskid Mały - Potrójna i Leskowiec

Obraz
Oj dawno nie byłam w górach! Jakoś mało wolnych weekendów było, IT GrA, EKK... W końcu jednak się wybrałam, z moją Towarzyszką Wędrówek B. Długo zastanawiałyśmy się gdzie się wybrać - dzień krótki już, więc trzeba było dobrze to zaplanować. Padło ostatecznie (jak zwykle ostateczna trasa wybierana podczas jazdy autem bo wcześniej tysiące pomysłów) na Potrójna, czarnym szlakiem od strony Rzyk. Początek zapowiada się dobrze, słońce na miedzianych liściach tworzy piękne obrazy. Niestety,  z czasem niebo zasnuwa się ciężkimi, szarymi chmurami, a do tego zaczyna mocno wiać - ciepły wiatr ale swą mocą utrudnia wędrówkę. Niemniej jednak idzie się całkiem miło. W Chatce na Potrójnej ogrzewamy się herbatka i idziemy dalej czerwonym szlakiem w kierunku Madohory. Szlak łagodny, jesień w górach ma swe uroki, zielenie i brązy w stonowanych odcieniach. Plan był, że pod Smrekowicą skręcamy w żółty szlak z powrotem do Rzyk. Ale jak zobaczyłyśmy szlakowskaz z informacją, że na L...