Szybka, sobotnia wycieczka, wczesnoporanna, bo grafik dnia napięty - a żal byłoby zmarnować taką cudną pogodę. Znowu ruszamy z Brennej, tym razem Leśnicy (spod wyciągów narciarskich), zielonym szlakiem do góry na Trzy Kopce Wiślańskie. Idzie się bardzo przyjemnie, prze piękny buczynowy las, dosyć spacerowo. Zapowiada się piękny, słoneczny, widokowy dzień; ciepły dosyć, ale wietrzny (a wiadomo, że najgorszy jest wiatr ...). Na szczyt dochodzimy w ochach i achach. Tuż obok schronisko Telesforówka (jeszcze zamknięte bo jesteśmy wcześnie), na ławkach na zewnątrz jemy drugie śniadanko z widokiem na góry. Miejsce mi się bardzo spodobało, chętnie tu wrócę. Idziemy dalej żółtym szlakiem, w stronę Smrekowca. Widoki pierwsza klasa, humory na medal, nogi same niosą. A do tego grzyby nas kuszą - te jadalne w koszyku już, czerwone muchomorki idealne na fotogrzybobranie Dochodzimy na przełęcz Salmopolską i dalej już czerwonym szlakiem, przez Biały Krzyż do Grabowej. W Chacie Grabowej znow...