Chorwacja, Istria. Pula

Jak się jest na południu Istrii, to wizyta w Puli obowiązkowa. W naszym przypadku to znowu rowerowa wycieczka - z Premantury to ok.13km całkiem przyjemnej jazdy. Wjeżdżając w centrum Puli natrafiamy już na zakorkowane drogi i jakoś boczkami dostajemy się w centrum miasta, gdzie mieszczą się atrakcje - zabytki z czasów cesarstwa rzymskiego. Zaczynamy ( i skończymy zwiedzanie) od Łuku Sergiusza. Starożytne zabytki są jakby wciśnięte w styl starego miasta, tym bardziej zachwycają i wyróżniają się. Wzdłuż murów starożytnych murów miejskich dojeżdżamy do Bliźniaczej Bramy. a potem już prosto Amfiteatru. Muszę powiedzieć, że robi na mnie duże wrażenie. Wielkość, stan zachowania, arkady z jasnego kamienia na tle błękitnego nieba. Z każdej perspektywy wygląda ciekawie, pięknie, majestatycznie. Obchodzimy amfiteatr wokół a potem siadamy na schodkach i zjadamy pycha lody - mascarpone z figą to przepyszne połączenie! Chwilę siadamy jeszcze w parku Valerijina. Zregenerowani ruszamy dale...