Posty

Siatkówka mężczyzn. Aluron CMC Zawiercie.

Obraz
W marcu obudziłam swoją pasję do kibicowania "na żywo". A to za sprawą meczy siatkówki mężczyzn rozgrywanych w sosnowieckim Zagłębiowskim Parku Sportowym. Klubem który rozgrywa u nas mecze to Aluron CMC Zawiercie, pierwszoligowy klub z czołówki ligi (2024: Puchar Polski, Superpuchar Polski, wicemistrz Plus Ligi). A do tego mający trenera o "hipnotajzing" oczach, czyli Michała Winiarskiego. W tym sezonie grają w rozgrywkach siatkarskiej Ligi Mistrzów. W marcu grali o wejście do półfinałów, właśnie w Sosnowcu, z niemieckim SVG Luneburg. Wygrany mecz, dzięki czemu awansowali do Final Four.  Przypomniałam sobie jak fajna atmosfera panuje podczas oglądania meczu na żywo, wśród tłumu kibiców żywiołowo wspierających swoich zawodników. Lubię to. Zaś w ramach ćwierćfianłów Plus Ligi, pierwszy mecz rozegrali z Resovią Rzeszów również w ZPS w Sosnowcu. Tym razem kibicowanie jeszcze głośniejsze, dzięki energicznym panom siedzącym nad moją głową - ich okrzyki, śpiewy, zawołania ...

Dolomity. Seceda, Marmolada, Alpe di Susi

Obraz
 Jak wspomniałam, szusowałam głównie po Sella Rondzie, ale odwiedziłam też inne, poboczne "narciarskie atrakcje". Zacznę od Secedy bo skradła moje serce pięknym widokiem oraz super trasami narciarskimi - w tym 10,5 kilometrową La Longią. W pochmurną i mglistą sobotę było też ciekawie. Zjeżdżając z La Longi obowiązkowy przystanek w  Ustaria Costamula. Dom datowany na XVw., wyremontowany i przerobiony na klimatyczną restaurację. Wygląd urokliwy na maksa.  Zaś szusując po stokach Secedy, miejsce do odwiedzenia to Baita Sofia z lokalnie destylowanym ginem - co za aromat!! Obie polecajki z profilu Insta/YT skiinfo on Pana Jacka Ciszaka, którego mieliśmy okazję spotkać w kolejce i nawet zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Drugie "kultowe" miejsce to Marmolada, czyli Królowa Dolomitów. Aby się na nia dostać, z Arraby odbijamy w bok, i przez szereg wyciągów i zjazdów narciarskich docieramy do Rifugio Padon. Po przerwie ruszamy dalej, aby dać się wywieźć kolejką z wysokości 145...

Dolomity. Sella Ronda

Obraz
 Główna atrakcja narciarskiego wyjazdu to słynna Sella Ronda. To kilka ośrodków narciarskich połączonych ze sobą tak, że można objechać na nartach cały masyw Sella. I to w dwie strony: zieloną i pomarańczową ścieżką. Nam udało się przejechać w obu kierunkach. My zaczynamy w Santa Cristina, w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara. Wyjeżdżamy na Saslong  (wyciąg/stok narciarski) i potem już tylko góra-dół, od kolejki do kolejki albo wagoniku. Muszę przyznać że jeździ się FANTASTYCZNIE. Ilość ludzi w sam raz, warunki dobre, mimo iż na lekkim plusie, tylko 1-2 miejsca z muldami. Trasy narciarskie bardzo przyjemne, od niebieskich po czarne. Tak, jeździłam po czarnych trasach! A może bardziej je pokonywałam w dół, bo to raczej była walka o życie. No i te widoki!! W pierwszy dzień pełne słońce, bezchmurny błękit. Aż nie mogę się opanować przed robieniem zdjęć, żeby uwiecznić moją radość i szczęście, wdzięczność, ze tu jestem. Zrobienie całego kółka to niezły wyczyn, można się porzą...