Francja. Campus Serge Kampf Les Fontaines

Służbowe spotkania w których regularnie uczestniczę jako przedstawicielka Polski, odbywają się w firmowym kampusie Les Fontaines. Pisałam o nim w zeszłum roku, kiedy byłam tu pierwszy raz. Ale nie jestem w stanie się powstrzymać od robienia zdjęć tego zameczku, jest taki bajkowy o każdej porze dnia i nocy.

Zameczek otacza ogromny park, w którym ukryte wśród drzew są urocze miejsca - od stawu po wiejską osadę i stare zabudowania.

Są też bożonarodzeniowe akcenty, dzięki którym jest przytulniej.


Jest też pyszna, francuska kuchnia - u mnie 5 gwiazdek za przegrzebki (muszle Saint Jacques) i truflowe risotto.


Cały pobyt jak zwykle udany. Intensywny ze względu na spotkania służbowe, ale dzięki wszystkim smaczkom tego miejsca, jest to pół na pół obowiązek i przyjemność.