Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2019

Roztocze - Kajakami po Wieprzu

Obraz
Ostatni dzień w Zwierzyńcu postanowiliśmy spędzić na wodzie - spływ kajakami po Wieprzu. To niewątpliwa atrakcja nie do przegapienia, choć ja osobiście na wodzie się nie czuję pewnie to musiałam spróbować. Wybraliśmy pierwszy etap z Obroczy do Zalewu Rudka, najbardziej kręty i malowniczy (tak mówiono). Faktycznie, widoki piękne, choć wiosłując nie bardzo jest jak robić zdjęcia. A rzeczka cały czas meandruje, więc główna czynność to nawet nie wiosłowanie do przodu, tylko sterowanie kajakiem na zakrętach i uważania aby nie wpłynąć na mieliznę, bo miejscami, poza głównym nurtem, było na prawdę płytko.  A w czasie spływu można też zrobić przerwę w barze-przystani i schłodzić się lodami lub piwkiem, o jak przyjemnie... Odcinek łatwy, jedyna trudność to przepłynięcie pod mostkiem przy wpłynięciu na Zalew Rudka - trzeba się mocno schylić i uważać na głowę. Ja jestem bardzo zadowolona z tej wycieczki.   Podsumowując - Roztocze jest cudowne! Malownicze, spokojne, pełn...

Roztocze - Guciów, Szumy na Tanwi

Obraz
Poznajemy kolejne roztoczańskie uroki, patrząc na mapę ciężki był wybór bo tyle miejsc ciekawych a czas uciekał... Wybieramy Skansen w Guciowie, rowerkiem bo to blisko. Urokliwe miejsce,  pan przewodnik ciekawie opowiada o życiu na wsi, łącząc tradycję z historią Lubelszczyzny i odpowiadając na pytania zwiedzających. A podpłomyki pieczone na starym piecu na blasze - mega! Ja, lubując się w ludowości i folklorze, zachwycona jestem, a malwy pod oknem i bociek na słupie koło chaty były jak ta wisienka na torcie. Jedyne co to część wystawy dotycząca geologii i meteorytów dla mnie nie komponowała się z tym miejscem a tym samym nie interesowała mnie zbytnio. No i cena jak za zwiedzania 3-4 pomieszczeń duża (20zl/os), biorąc pod uwagę że utrzymanie tego miejsca nie wymaga dużych nakładów finansowych. Ale ogólnie duży pozytyw, warto zobaczyć. A wracając z Guciowa napotkaliśmy na takie skarby - maślaczki i borowik ceglastopory. Dwa przepyszne obiadki były, mniam mniam! Druga w...

Roztocze - Zamość

Obraz
Wycieczka do Zamościa to punkt obowiązkowy jak się jest w okolicy -  trzeba zobaczyć tą barokową starówkę wpisaną na listę UNESCO i ocenić, który rynek najładniejszy (wrocławski, zamojski, krakowski). Zaczynamy od strony Bramy Lwowskiej i Nadszańca. Potem uliczkami przechodzimy do rynku, kryjąc się przed upałem pod arkadami. Rynek bardzo malowniczy, bogaty, piękne kamienice, barokowe klimaty, galerie sztuki w podcieniach. Ratusz i kolorowe kamieniczki ormiańskie robią na mnie bardzo duże wrażenie, ja się w nich zakochałam!  Potem ruszamy na spacer uliczkami, przez Rynek Solny i synagogę aż w okolice parku i pomnika Jana Zamoyskiego, przy kościele Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła zawracamy i idziemy w kierunku Placu Wodnego na pizze (Infinito, polecam!). Po drodze łapę przypadkiem kilka małych figurek - Krasnala Batiaryge, Bajdałe i Srebronia (Lesmianowscy bohaterowie bajek). Na koniec podziwiamy panoramę rynku z kładki koło kościoła św.Mikołaja i kończ...

Roztocze - Zwierzyniec, Józefów

Obraz
Druga część urlopu to Roztocze - po opowieściach siostry oraz brata i bratowej jakie to piękne okolice, stwierdziłam: czemu nie? W końcu tu nie byłam... Więc kilka dni spędzamy w Zwierzyńcu, perełce tego regionu. Jak zawsze pierwszy dzień to zwiedzanie okolicy czyli (wg kolejności zdjęć): Kościółek na wodzie czyli kościół pw św. Jana Nepomucena, park Zwierzyńczyk i budynki Ordynacji Zamojskiej, Pałac Plenipotenta, Browar Zwierzyniecki A kolejny dzień to czas udać się na rowerach gdzieś dalej (w końcu to tereny słynące z turystyki rowerowej, green velo itp!!) - do Józefowa. Zaczynamy od obejrzenia stawów Echo, bardzo malowniczych, chwilę podziwiamy i zastanawiamy się czy stojący w wodzie żuraw jest żywy (tak! w końcu się ruszył) Początkowo trasa biegnie lasem, szerokim duktem, bardzo przyjemnie, relaksująco. Na rozstajach ikona świętego, my podążamy żółtym szlakiem. Docieramy do Florianki, gdzie spokojnie pasą się owce i koniki polskie. Sielanka. Dalej już...