Sokole Góry, Jura Krakowsko - Częstochowska
Weekend spędziłam na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej na rodzinnym spotkaniu. Ale nie byłabym sobą gdybym nie wykorzystała okazji na spacer - ucieczkę do natury.
Byliśmy kolejny raz w Sokolim Ranczu w Biskupicach (gorąco polecam!), a stamtąd prosto przez drzwi do lasu można się wybrać w Sokole Góry. Tak też zrobiłam.
Piękny, słoneczny dzień, w lesie nie czuć wiatru więc idzie się bardzo przyjemnie. Tylko ja i moje myśli, soczysta, budząca się zieleń i błękit nieba.
Idę żółtym szlakiem prosto do wapiennych skał o nazwie Bonifacy. Jest jaskinia oraz schodki prowadzące na punkt widokowy - panoramę Olsztyna. Obchodzę sobie w spokoju to miejsce, dochodzę do samotnego ostańca nazwanego Pielgrzym.
Wracam leśną drogą - ścieżką rowerową niebieską aby sobie urozmaicić spacer. W sumie niecałe 8km udanego spaceru.