Liga Światowa FIVB 2014

Od dawna chcieliśmy iść do Spodka aby pokibicować naszym siatkarzom - siatkówce kibicujemy wytrwale od kilkunastu już lat; do tej pory głównie z kanapy.
Tym razem był plan i pełna mobilizacja aby kupić bilety; po 8h stania w internetowej kolejce udało się wreszcie kupić - teoretycznie był to drugi dzień sprzedaży, wolne bilety były tylko w rzędzie... 18stym! 
Mecz grupowy Ligi Światowej Polska - Włochy; piątek 13tego czerwca.
Spodek - ta nazwa mówi wszystko. Okazało się, że mimo iż siedzimy prawie pod sufitem, to widoczność jest bardzo dobra; może tylko trochę cieplej niż na dole. Atmosfera niesamowita, hala pełna po brzegi, tylko parę miejsc wypatrzyliśmy pustych. Wszystko biało-czerwone, trąbi, macha, skacze, wymachuje, klaszcze, skanduje, śpiewa, krzyczy do zdarcia gardła. My też!! Świetna zabawa, ogromna radość i poczucie jedności, w końcu 12 tysięcy ludzie zebrało się zgodnie w jednym celu, aby wspierać naszą drużynę.
Mecz jako widowisko sportowe emocjonujący. Piłka za piłkę, punkt za punkt, bardzo wyrównanie. Końcówki setów oglądane na stojąco z dreszczykiem, bo wygrane nie były łatwe. Pierwszy set nasz, drugi Włochów. Trzeci znowu nasz więc nadzieja na kolejny-ostatni. Chłopaki walczyli do końca - ale lepsi byli Włosi więc mamy tie-break. I tu już systematycznie zdobywamy punkty, napięcie sięga zenitu....
WYGRYWAMY 3:2!! 
Euforia i radość ogromna (zwłaszcza, że poprzednie dwa mecze przegraliśmy z Włochami po 1:3). Świetna atmosfera, świetny mecz!! Zdjęcia nie świetne bo z kompakcika a oświetlenie hali też nie sprzyja. Ale co tam, wrażenia zostały!!